Brzmi jak coś, co powinno być dawno za mną, prawda? Ale tak nie jest. Moje życie jest pełne miłości, troski i zrozumienia, ale też pewnych trudności, które sprawiają, że codzienne czynności, takie jak mycie, stają się wyzwaniem. Chciałbym opowiedzieć Wam moją historię.
Moja mama, moja bohaterka
Moja mama, Anna, jest najwspanialszą osobą, jaką znam. Jestem jej jedynym dzieckiem, a ona jest moim światem. Od zawsze była przy mnie, wspierała mnie i dbała o mnie w każdy możliwy sposób. Kiedy byłem mały, wszystko wydawało się proste. Ale z czasem, kiedy zacząłem dorastać, życie zaczęło rzucać nam wyzwania, których się nie spodziewaliśmy.
„Kiedy dowiedziałam się, że mój syn ma rzadką chorobę genetyczną, moje serce pękło na milion kawałków” – opowiadała mama – „Ale wiedziałam, że muszę być silna dla niego. Musiałam być jego opoką.”
Choroba, która zmieniła wszystko
Moja choroba sprawia, że moje mięśnie są słabe i nie mogę samodzielnie wykonywać wielu codziennych czynności. To właśnie dlatego mama mnie myje. Dla wielu ludzi to może być dziwne, ale dla nas to codzienność. Mama zawsze stara się, aby te chwile były jak najmniej krępujące. Zawsze jest ciepła, delikatna i pełna miłości.
„Nie jest łatwo patrzeć, jak twoje dziecko cierpi” – tłumaczyła mama – „Ale każdy dzień jest dla nas darem. Każdy uśmiech, każda chwila spędzona razem, to coś, co trzymam blisko serca.”
Każdego ranka, kiedy słońce wschodzi, mama budzi mnie delikatnym dotykiem. Pomaga mi wstać z łóżka, ubrać się i przygotować na nowy dzień. Potem przychodzi czas na mycie. To moment, kiedy możemy porozmawiać, pośmiać się i po prostu być razem. Mama zawsze stara się, aby te chwile były pełne radości.
Wsparcie, które nas otacza
Nie jesteśmy sami w tej podróży. Mamy wspaniałych przyjaciół i rodzinę, którzy nas wspierają. Każdy z nich wnosi coś wyjątkowego do naszego życia. Ale to mama jest moim głównym opiekunem, moim aniołem stróżem.
Miłość, którą czuję do mojej mamy, jest nie do opisania. Jestem wdzięczny za każdy dzień, który mogę spędzić z nią. Wiem, że nie jest jej łatwo, ale nigdy nie narzeka. Zawsze jest pełna energii i gotowa do działania. Choć nasza codzienność jest pełna wyzwań, patrzymy w przyszłość z nadzieją. Wierzymy, że razem możemy pokonać wszystko. Każdy dzień to nowa szansa, aby cieszyć się życiem i doceniać małe rzeczy.
Nadesłał Kuba z Jarocina
Zobacz także:
